tag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post1660407539224902305..comments2023-10-22T14:39:43.831+02:00Comments on [ ZAKOŃCZONY ] Jedyne demony w pokoju 1408, to te wewnątrz Ciebie: Chapter 28~Silver SEMI Fox~http://www.blogger.com/profile/02095016389459924396noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-42099473722814129512017-12-10T20:50:33.323+01:002017-12-10T20:50:33.323+01:00Jeśli chodzi o kolejny rozdział, pewnie przeczytam...Jeśli chodzi o kolejny rozdział, pewnie przeczytam go we wtorek. Na wtorek mam dużo do zrobienia, a na środę nie. (:Mortifiedhttps://www.blogger.com/profile/11903464912853575323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-16457015366950057942017-12-10T20:43:36.687+01:002017-12-10T20:43:36.687+01:00Wchodzę, a tu taka niespodzianka. Dwa rozdziały. (...Wchodzę, a tu taka niespodzianka. Dwa rozdziały. (:<br />Mechanizacja pokoju to logiczne rozwiązanie, aczkolwiek to nie wyjaśnia, dlaczego Morena i John mieli halucynacje. Siła sugestii nie jest aż tak silna. Jeszcze nie zdziwiłabym się, gdyby jedna osoba miała zwidy, ale dwie to już przesada. Co więcej, te zwidy były silne. No i jak wytłumaczyć to, że Morena o mało nie spaliłaby siebie i pisarza żywcem? Owszem, chciała się pozbyć tapety, ale jednak nigdy nie uważałam jej za idiotkę. Może jest nią w stosunku do Johna, ale bez przesady – to idiotyzm innego pokroju.<br />Już nie wiem, co myśleć. Dochodzę do jednej jedynej konkluzji: ten pokój to ZŁO. Nie mam pojęcia, jak to inaczej wytłumaczyć. A potem patrzymy i się okazuje, że rozwiązanie zagadki jest proste jak jedzenie pierogów z grzybami – kiedy się je zaczyna jeść, bo potem może być trudno. ;P<br />Rozbroiła mnie ta demolka w wykonaniu Moreny – i nie mam na myśli wyłącznie sceny z ogniem. Na początku, kiedy chciała rozwalić stolik, zaczęłam uśmiechać się jak głupia do sera, a przez mój mózg przepływał jeden wyraz: ,,co?” Tylko szkoda, że Morena nie zabrała się za demolowanie łóżka wraz z Cusackiem. Byłby to doprawdy interesujący spektakl. (: Obrazów bym nie niszczyła. Po co, skoro można je wynieść i zachować jako pamiątkę? Poza tym, lubię obrazy. Jaja by były, gdyby pokój zabronił ich wyniesienia. Już wyobrażam sobie, jak pokój spycha Morenę i Cusacka w głąb siebie, a obrazy lewitują.<br />Hahaha, wiesz, jaka była moja pierwsza myśl, kiedy Morena próbowała rozwalić ten stolik? ,,To na bank wina pokoju. Albo dostała patelnią po czole. Nie, patelnia by nie poprzestawiała jej myśli. Pewnie pokój chce ją zamordować.”<br />Skoro mowa o Bogu, przypomniała mi się pewna scena z drugiego sezonu ,,Hannibala”. Wydarzyło się to na bank w drugim odcinku. Chodzi o cytat ,,Podoba mi się twoje dzieło“, gdy Hannibal zobaczył ten żywy obraz. Kiedy został dodany ostatni ,,składnik”, nazwał go ,,Okiem Boga”. Jak długo tarzałam się ze śmiechu! (Jestem Tarzanem, hahhahahahah.) Oczywiście chodzi mi o cytat, nie o nazwę. ;) <br />Boże. Jaki ja mam pomysł! A co, gdyby napisać rozdział alternatywny, w którym Morena wstępuje w ciało Samuela? Jej dzień w pracy mógłby interesująco wyglądać. (:<br />Gdyby mnie coś chciało zabić, to i tak wyszłabym szybem wentylacyjnym pomimo obecności szczurów. Małe ryzyko, że coś mi zrobią, no i w Polsce nie ma jakiejś zarazy.<br />Co mówisz osobie, która jest w złej kondycji zarówno fizycznej, jak i psychicznej? ,,Chcę cię zabrać do swojego łóżka.” Hahahae, dziwne mam konotacje. Ciekawe, o co chodzi z ciążą Moreny. Nie pamiętam, żeby Cusack podawał jej tabletki antykoncepcyjne. Albo to wina mojej pamięci, albo naszej drogiej Morenie wszystko się w łepetynie poprzewracało – czy raczej, pokój wywrócił całą zawartość jej umysłu do góry nogami. No – może nie całą. Przecież Johna pamięta, hahahahahahahjaha.<br />Jak na moje oko nic nie spieprzyłaś – oczywiście fabularnie. (: W tekstach zawsze zdarzają się jakieś dziwne błędy. Czasami przeraża mnie, co znajduję u siebie.<br />Ojeju, ile tych parodii z ”Gangam Style” powstało! Multum. Ciekawe, ile czasu zajęłoby dokopanie się do wszystkich.<br />No ja Ci nie powiem, co to za pojazd, hhahahah. Definitywnie.Mortifiedhttps://www.blogger.com/profile/11903464912853575323noreply@blogger.com