tag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post8118291251854539092..comments2023-10-22T14:39:43.831+02:00Comments on [ ZAKOŃCZONY ] Jedyne demony w pokoju 1408, to te wewnątrz Ciebie: Chapter 17~Silver SEMI Fox~http://www.blogger.com/profile/02095016389459924396noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-66075375342046434982018-02-04T14:50:27.848+01:002018-02-04T14:50:27.848+01:00John jak zawsze bezwzględny, powściągliwy w uczuci...John jak zawsze bezwzględny, powściągliwy w uczuciach i tajemniczy a Morena uległa jak w hipnozie...Chciała bym żeby pojawił się wątek z ich rozstaniem, było by bardzo ciekawie:D Tak mi się ich wątek erotyczny dziwnie skojarzył z Greyem, dziwna przemoc i jednocześnie namiętność, która ich do siebie przyciąga,no i te myśli Johna o lizaniu...powaliły mnie :D Wskoczyło ci kilka błędów składniowych i literówek ale to tak na marginesie;)Siasianoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-58791158720942501772017-08-17T23:35:33.098+02:002017-08-17T23:35:33.098+02:00Ja patrzę na datę Twojej odpowiedzi i ,,aż tyle cz...Ja patrzę na datę Twojej odpowiedzi i ,,aż tyle czasu minęło?”, a potem patrzę na datę w telefonie i ,,mam nienormalny kalendarz”. Myślałam, że jest 19, aaaaa, beczki... To znak odbijania. Za dużo czasu spędziłam bawiąc się piłeczką z psem. ;P<br />Niezła forma czepiania, haha. I dziękuję za komplement. Czekać musisz, bo inaczej do łóżka wpełzną Ci małe diabły i zaczną przypalać skórę. A tak na serio, wiesz, dlaczego. Byłam nad Bałtykiem, lalala. We Władysławowie konkretnie - i chyba więcej razy do Władka nie pojadę. Za dużo tam ludzi, do diabła z wiadrem! Ale spokojnie, pisanie mam pod kontrolą. Następny rozdział może uda mi się ukończyć nawet jutro. Ewentualnie za dwa dni. Dłuższych opóźnnień nie przewiduję.<br />U Ciebie też tyle samolotów lata nocą? U mnie multum, ale nie bezpośrednio nad moim domem, najczęściej po lewej z południa na północ i ,,przed domem” z zachodu na wschód. Często wychodzę popatrzyć w niebo nocą, to wiem. (:<br />Ale wiem, że zachowanie Kamili irytuje Cię dlatego, że ona jest taka, a nie inna, nie dlatego, że coś jest nie tak z moim blogiem.<br />Jestem taka utalentowana w skłanianiu ludzi do odpowiadania, hahhaha. Dostanę nagrodę wzorowego Wszczynacza Rozmów.<br />Niektórzy lubią, kiedy autor im odpisuje - dość sporo osób odpisuje na komentarze zresztą.<br />Ja tam jem każde mięso oprócz wołowiny - bo ciężko pogryźć i weź, jeszcze to przełknąć trzeba, a mięso się zdąży suche zrobić. Nie wiem, czy mogłabym żyć bez mięsa. Znaczy, mogłabym, ale te diety, te dania, trzeba by do tego wszystkiego wkładać więcej wysiłku, a mi się jakoś nie chce gotować nie wiadomo, czego cały czas. Chociaż jestem szczera, wiem, haha.<br />Wyobrażam sobie, jak by ,,Pokój 1408” wyglądał, gdyby był betowany przeze mnie. Ojj, i musiałabym się pewnie powstrzymywać od poprawiania niektórych zdań - wiesz, ,,lepiej brzmi według mnie”. Chyba wiele osób musi się z tym zmagać.<br />Nie da się ściągnąć klawiatury z Google Play, jak na smartfonie? Spróbuj. Większość jest za darmo. Tylko potrzebujesz mieć konto Google, czyli Gmail. (:<br />Nie siedzisz w mojej głowie, to dlatego, haha. Czasami zdarza się nawet, że ktoś myśli, że mówię o czymś zupełnie innym. Dobre, hahahea.<br />Czyli kto dokładnie? Zapomniałaś znowu podać nazwy bloga lub użytkownika.<br />Ee... jeśli wiesz, że coś jest błędem, to natychmiast to popraw - chyba że określony bohater ma mówić z błędami, ale wtedy musi to być dość charakterystyczne.Mortifiedhttps://www.blogger.com/profile/11903464912853575323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-89647766099587435372017-08-14T22:34:05.650+02:002017-08-14T22:34:05.650+02:00Chcesz, abym się ciebie czepiała? Nic nie przychod...Chcesz, abym się ciebie czepiała? Nic nie przychodzi mi do głowy, ale dlaczego muszę czekać na ciąg dalszy na Twoim blogu? Irytuje mnie to, że Kamila w jakimś sensie drwi z tego, co wyczynia Noelia. Czyżby chciała rozbudzić w jej umyśle obłęd? Hehe. No to by było, gdyby Noelia zaczęła fiksować na jej punkcie. Ok. Wracając do Twojego komentarza. Powinnam Ci pogratulować, że wreszcie się odezwałam z odpowiedziami pod komentarzami, bo w ogóle nie miałam w planach prowadzić gadu gadu pod rozdziałami :) <br />Hahaha, poruszyłaś mnie do odpisywania. <br />Szczerze mówiąc to nie powiadomiłam o nowości, ponieważ opublikowałam rozdział i wyskoczyłam z neta :) <br />No nic nie przyszło do mnie, właśnie. Pewnie się nie wysłało, jak na złość, a gmail ma wakacje z pewnością. <br />Heh, oczywiście, że nie zjadłabym psa. A nawet nie jadam królików, ani dziczyzny, co np. ludzie jedzą. Nie jem mięsa ze świni, skoro już mowa o jedzeniu. <br />No jasne "moleścić" to nie literackie słowo - wiem, ale czasem lubię wprowadzać coś swojego w te pisanie ... zastanawia mnie fakt, jakby to opowiadanie wyglądało po betowaniu przez profesjonalną osobę. <br />Nie wiem, czy mój notebook pociągnie worda 2010 jak mam HP Mini, i win 7 ale ten taki jakiś inszy dla tych małych wersji. Ponadto wku*** mnie klawiatura. <br />Aaaah, ja sądziłam, że drażniło Cię to słownictwo, co powrzucałam pod rozdziałem, haha. Och, ta osóbka co pisze swoje opka jest mistrzynią. <br />Ponadto zauważyłam, że pomimo tego iż wiem, ze wypisuję jakiś błąd, to go popełniam ... ech ... daleko mi do dobrego pisania, wiem, ale nie poddaję się. <br />Bo wiesz .. muchy przylecą, nasrają i polecą, a niektórzy zostawią spam i też już nigdy nie wracają xD ~Silver SEMI Fox~https://www.blogger.com/profile/02095016389459924396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-40794280988611761652017-08-14T21:53:12.447+02:002017-08-14T21:53:12.447+02:00Dodałaś nowy rozdział i mnie nie powiadomiłaś czy ...Dodałaś nowy rozdział i mnie nie powiadomiłaś czy znowu Gmail oberwał chrzanem? Nie zdziwiłabym się, gdyby Gmail podupadł na zdrowiu. ;D W końcu próbowałam wysłać Ci pewien filmik i nawet nie chodzi o to, że rozmiar musiał zostać zmniejszony. Chodzi o to, że ta wiadomość do Ciebie nie dotarła! Ehm, nie pojawiła się w wysłanych przynajmniej. Tak czy inaczej, nowego rozdziału dzisiaj nie przeczytam. Muszę szanować moje oczy. ;D A jutro mnie prawie cały dzień w domu nie ma. I muszę zabrać się za pisanie kolejnego rozdziału ,,Więźnia niewinności”.<br />Wreszcie napisałam jakiś prowokujący do odpowiedzi komentarz, haha. Widzisz, lubię kiedy ludzie mi odpisują.<br />Jak się zastanowić, mucha może przekazać niektóre zarazki pająkowi, skoro je pożera, no ale bez przesady. Ja łapię muchy, bo mnie wkurzają i choroby nie złapałam. ;P<br />Może to siła sugestii. Jeżeli jedna osoba boi się czegoś, druga osoba jest bardziej skłonna do dzielenia tego strachu. Tak samo z innymi rzeczami. Zjadłabyś psa? Pewnie odpowiesz, że nie, ale tylko dlatego, że my nie jemy psów. Gdyby inni jedli, nie miałabyś nic przeciwko.<br />Wytłumaczyłaś dobrze. Po prostu program robi Ci kawały. ;P<br />,,Moleścić” jest po prostu niepoprawne i nie ma nic wspólnego ze stylem. Gdybyś wprowadziła bohatera posługującego się niepoprawną polszczyzną, nie czepiałabym się. Gdybyś pisała z punktu widzenia bohatera piszącego okropnie i u góry zamieściłabyś komunikat, że tak ma być, nie czepiałabym się. Ale niepoprawnego wyrazu użytego dlatego, że nie zna się poprawnej wersji, nie zniosę.<br />Ja się czepiam, aby zwrócić uwagę, nie dla samego czepiania. Czepianie to u mnie zdrowy objaw. Seriali też się czepiam, tylko w mojej głowie. A jeśli się nie czepiam, cóż... to oznacza, że serial jest tak do dupy, że moje myśli krążą wokół Słońca, a umysł nie ma bladego pojęcia, co się dzieje. ;D<br />Masz problem z tym notebookiem? Może mogłabym coś doradzić, chociaż za eksperta się nie uważam, lecz co dwie głowy, to nie jedna. (: Po prostu wydaje mi się dziwne to, że nie możesz sobie tego Worda ściągnąć. Ja mam Worda w smartfonie. :)<br />Niektóre opowiadania może by i trafiły do wydawnictwa, ale to zależy od myślenia ludzi oraz od szczęścia. Nie każdy zechce udać się do wydawnictwa nawet jeśli jego powieść sprzedawałaby się później niczym świeże bułeczki.<br />Przecież z tym ,,wypluciem” to był komplement. Takie słowa istnieją, a użyte w nietypowych kontekstach dodają tekstowi oryginalności.<br />Od kogo zaczerpnęłaś te wyrazy? Może i mnie zainteresują opowiadania tej osoby.<br />Znowu, ja się wszystkiego muszę uczepić, haha. Chciałabym, by ludzie mnie się także czepiali. Może popełniam błędy, o których nie mam pojęcia. Poza tym, z takiego czepiania się może rozwinąć się interesująca dyskusja. (:<br />Oj, o nim to ja nie zapomnę i w żelaznej dziewicy! Zwłaszcza on mi wtedy do głowy przylezie, hahahDhbbhga.<br />Ciekawe porównanie, aczkolwiek mi osoby wchodzące na czyjś blog po to, żeby jedynie zostawić spam, kojarzą się z obleśnymi wężami. Nie no, żart, nie ma obleśnych wężów, ale naprawdę ciekawe porównanie.Mortifiedhttps://www.blogger.com/profile/11903464912853575323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-42413694450158275832017-08-13T17:54:01.816+02:002017-08-13T17:54:01.816+02:00Z muchami kojarzą mi się osoby (nie wszystkie), kt...Z muchami kojarzą mi się osoby (nie wszystkie), które wejdą na czyiś blog, zostawią spam i sobie znikają.<br />~Silver SEMI Fox~https://www.blogger.com/profile/02095016389459924396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-70455658838248935492017-08-13T17:47:21.067+02:002017-08-13T17:47:21.067+02:00Aż się prosiło, aby tu odpisać xD
Dobra, może i m...Aż się prosiło, aby tu odpisać xD <br />Dobra, może i muchy są obrzydliwe, bo siadają na wszystko i na wszystkich i faktycznie roznoszą różne choróbska, a pająki tylko oczyszczają nasz dom z takich much. Ale tak się przyjęło, że pająk z wyglądu jest ohydniejszy, niż mucha. Poza tym moje chomiki nie gardzą ani pająkami, ani muchami. Co do kropek w dialogach - gdy je wstawiam to myślniki mi jakieś krótsze się robią ;/ Nie wiem, jak mam to wytłumaczyć. Oczywiscie poprawki będą i to spore, ale nie wpłyną na to, co się dzieje w tym opowiadaniu. Mam stare dziadostwo wgrane w notebooka, gdzie ciężko mi się pisze ... tęsknię za moim wordem :'( 2010. <br />Może i nie ma "moleścić", albo poprawię, albo nie. Po prostu mam już taki styl, choć przyznam, że czytałam opowiadanie - całkiem niedawno - pewnej osoby, co pisze narracją, jak ja a wstawia słowa typu skurwysyn, przypierdolić itp. w opisy. W dialogach to rzecz normalna, ale w opisach? To chyba bardziej razi. Ja tam się nie czepiam innych :D Każdy pisze jak uważa. I tak 99% opowiadań z blogosfery nigdy nie trafi do wydawnictwa - chyba, że się mylę. <br />Z tym wypluciem jest tak, że jako mowę końcową pod rozdziałem mogę używać słownictwa jakie sobie wymyślę. Zapożyczyłam takie słówka typu " wyplułam", "ściągnęłam" itp. od pewnej osoby która pięknie pisze opowiadania - naprawdę - a pod rozdziałami w krotkich informacjach pisząc np. o kolejnych notkach jakie mogą się pojawić, wyraża się o nich nawet tak "wydaliłam". Heh, i jakoś nikt się jej nie czepia, bo tu chodzi o opowiadanie, a nie o to, jak się pisze te informacje pod spodem. Może i popełniam wiele błędów. Ale nie czepiajmy sie już tych informacji pod rozdziałami :) <br />Krypciakiem mnie tu nie strasz :) <br /><br />~Silver SEMI Fox~https://www.blogger.com/profile/02095016389459924396noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-28565812559145423582017-08-13T15:46:54.886+02:002017-08-13T15:46:54.886+02:00Zdaję sobie sprawę, że połowa mojego komentarza ni...Zdaję sobie sprawę, że połowa mojego komentarza nie odnosi się w ogóle do treści rozdziału. Kurde, nie wiem już co napisać. Moje myśli mają swoje ograniczenia. ;DMortifiedhttps://www.blogger.com/profile/11903464912853575323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5063418960610787182.post-11941426130660670492017-08-13T15:44:21.025+02:002017-08-13T15:44:21.025+02:00Żyję! Po długim czasie, ale żyję, hahaha. Tak się ...Żyję! Po długim czasie, ale żyję, hahaha. Tak się złaziłam po Malborku (i wystałam), że zastanawiam się, jakim cudem zwlekłam się z łóżka.<br />Dziękuję za napisanie sytuacji z pająkiem. Teraz mam co skomentować i się z czego śmiać. ;D Czy to fobia, Moreno droga? Nie, gdyby to była fobia, uciekłaby z pomieszczenia. W tym przypadku raczej nie zdążyła zwiać z pomieszczenia. ;P Dawać mi tu tego pająka! Muchołowca się ich nie boi! Tak trochę serio, czemu więcej ludzi panikuje na widok pająka, a nie na widok muchy? Muchy siadają na kupach. Większe prawdopodobieństwo, że przeniosą zarazki. A jednak ludzie uważają za mniej dziwne to, że ktoś krzyknie na widok pająka aniżeli muchy.<br />Dzięki też za wizję, w której to Cusack liże każdą część Moreny. A szybko czy wolno? ;D<br />,,Gdy przyjdzie odpowiedni moment, usłyszysz to, co chciałaś wiedzieć.” Mmm, jakie złowieszcze słowa. Aż się człowiekowi chce śpiewać! Chociaż John jest ekspertem od takich gadek. (;<br />Nie istnieje taki wyraz jak ,,moleścić”. Sprawdzałam. (: Nie wiem też, co zrobić z Twoimi dialogami, a raczej z tym, czego nie ma, czyli kropkami. Wiem, nie powinnam o tym prawdopodobnie mówić, bo będziesz poprawiała, no ale muszę.<br />Ciekawa jestem, kiedy w końcu coś się zacznie dziać - no i Morena musi w końcu odejść od Johna. Kiedy ona nareszcie go opuści...<br />Nie wiedziałam, że plujesz rozdziałami. Moja imaginacja ucieszyła się, gdy tylko ujrzała ten jaskrawy wyraz i mogła zacząć swą pracę. Kichasz rozdziałami też? Hahaha. A może bekasz? Nie no, ja bekam, kichanie jest zbyt zwykłe. ;P<br />Nie, nie oglądnęłaś. Obejrzałaś. Denerwuje mnie ten błąd językowy aż nadto. Denerwują mnie wszystkie błędy i staram się je wyeliminować. Również, specjalnie użyłaś archaicznego słowa czy nie masz pojęcia, że jest archaiczne? Sądzę, że wiesz, o które słowo może chodzić.<br />Hahaha, i leżałabyś na tym pokrytym gwiazdami chodniku dopóty, dopóki by nie przyjechała po Ciebie karetka albo dopóki Krypciak by Ci nie dał pocałunku. Ta druga wizja, o Boże! Hahahahha...<br />Nie lubię odpowiadać na trudne pytania. Zresztą znasz na to pytanie odpowiedź w moim przypadku - albo wydaje Ci się, że znasz. ;P<br />A, i wiesz, gdzie ja najchętniej bym się znalazła. (Kurde, jest dużo miejsc, włączając do tego filmowe/serialowe uniwersa. Nie myśl jednak, że tych serialowych oraz filmowych uniwersów jest multum, jest ich multum tylko i wyłącznie z innymi uniwersami.)<br />Jak u Ciebie z pogodą? Były burze?Mortifiedhttps://www.blogger.com/profile/11903464912853575323noreply@blogger.com