12 lutego 2017

Prolog



    Czy słyszałeś kiedykolwiek o hotelu, który cieszył się złą sławą i to przez jeden jedyny pokój, w którym dochodziło do makabrycznych zdarzeń? Czy kiedykolwiek przejeżdżałeś obok tego hotelu? A jeśli tak, to z pewnością czułeś zimne dreszcze, może i widziałeś w lusterku ohydną zjawę patrzącą na ciebie. Na pewno próbowałeś sobie wytłumaczyć, że to przez zarwaną noc, czyste zmęczenie, lub po prostu niedające spokoju myśli po przeczytaniu okrutnych wiadomości z regionu. Zapewne machnąłeś ręką i pojechałeś dalej. 
   Jeśli jednak nie słyszałeś o Pokoju 1408, tu i teraz możesz odkryć jego mroczne tajemnice, oraz głębiej zapoznać się z jego historią. 
   Tylko ofiary wiedziały, co zaszło w owym pomieszczeniu. Tylko one widziały dziwne zjawiska. Tylko one doświadczyły psychicznej męczarni, bardziej bolesnej niż cios pięścią. Zszargana psychika - to ona prowadziła do obłędu. Śmierć dla każdego, który wszedł do pokoju na dłużej niż kilka minut była nieunikniona. Nikt nie przeżył godziny w pomieszczeniu 1408. Nikt nie wiedział, dlaczego tak się działo, zupełnie nikt… 






Od autorki:To moje trzecie podejście do opowieści :Pokój 1408". Tak, tak. Pozwólcie, że dodam krótką historię mojego FF tego cudnego filmu i powieści S. Kinga. Pierwsza wersja powstała na onetowskim blogu o tym samym linku, w około 2O1O roku. Nie zabawiłam tam długo, gdyż miałam kryzys i usunęłam blogi. Druga wersja powstała na blogspocie, o tym samym linku (w 2013/2014 roku). Niewypał. Teraz mamy trzecią wersję, nieco poprawioną i mam nadzieję ulepszoną. Ponieważ kocham ten film od pierwszego obejrzenia - nie podaruję i napiszę własną wersję 1408 :) Mam też książkę S. Kinga "Wszystko jest względne", gdzie znajduje się opowieść "1408". Jest cudna, ale wolę też filmową wersję, gdzie gra mój ulubiony aktor John Cusack. Aktora wielbiłam od 2007 roku - dla ciekawskich :) Podobnie co Nicolasa Cage'a :) Ok, koniec tej bablaniny ... wiem, że Prolog dupy nie urywa, bo krótki itp., ale postaram się dodawać systematycznie rozdziały z odpowiednią długością + będą foty, kadry z filmu itp. 

6 komentarzy:

  1. Pierwsze co mi przyszło na myśl gdy tu weszłam to - WOW!!!!!
    Jak tu zajebiśćie...Nagłówek i w ogóle cały klimat na tym blogu!
    Prolog wcale nie do dupy :P
    Wręcz przeciwnie, zachęca do wyczekiwania na rozdziały...
    Jest bardzo ciekawy i taki fascynujący, ma się ochotę na poznanie tej historii..

    Czekam kochana na rozdziały i trzymam za ciebie kciuki !
    Buziaki :***
    <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Nita. Prolog właśnie urywa :-P Nie ważne, że krótki. spełnia swoją rolę w zupełności. Ja osobiście czuje się bardzo zachecona. Widzę, że będzie mrocznie. paranormalnie, czasem moze krwawo. Już lubię tą historię.
    czekam na rozdział pierwszy.
    Vicky,
    in-love-with-an-angel.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. Prolog rzeczywiście krótki, za to pełen napięcia. Zaciekawia. Coż, jak już się mogłaś domyśleć po wcześniejszym komentarzu, wygląda na to, że zostanę stałą czytelniczką. Mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i uda Ci się przedstawić Twoją wizję 1408, bo naprawdę jestem zaciekawiona, co tu przedstawisz ;)

    Twój komentarz zainspirował mnie, żeby dodać u siebie krótką ramkę informacyjną, jako że opowieść opiera się na uniwersum gangsty, warto wyjaśnić że Zmroki (którym jest m.in. Nicolas) charakteryzują się dużą siłą fizyczną. Stąd to bezproblemowe skakanie po dachach ;)

    Mam nadzieję, że Tb u mnie podoba się jak mi u Cb. Zostaję i czekam niecierpliwie na I rozdział.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cusack jest spoko

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpadłam tutaj po jakimś czasie, by skomentować, mimo że naturalnie - prolog już czytałam. (:
    Miło zobaczyć, że nie jestem pierwsza.
    Jak już wspomniałam, fabuła zapowiada się interesująco, jednak i tak nie wiadomo, jak to będzie dalej, co zresztą sama poniekąd stwierdziłaś. Życzę Ci powodzenia w pisaniu. (: (I sobie też, bo teraz mam zawieszone - z powodów błahych jak czas itd.)

    Uwaga na mój podpis, ale musiałam, bo tak genialnie brzmi przetłumaczony. ;D Usłyszałam w "Idolu"... i nie wiem, czy czasem się nie przesłyszałam.

    ~ Dentem immotum habeo sicut oculus piscis
    (Mam ząb nieruchomy niczym oko ryby)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tknęłam dopiero prolog, a już przypadł mi do gustu Twój styl pisania. Jest pięć rozdziałów, więc powinnam szybko nadrobić. (Ale u mnie różnie z tym bywa, jeszcze się przekonasz. XD)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, który motywuje mnie do dalszego pisania. :)))